Dobry dres, kilka porad zakupowych.

by Agnieszka

Dobry dres, który dobrze wygląda nie tylko do pierwszego prania to teraz ewenement. Marka nie ma znaczenia.

Nieważne czy planujecie kupić gotowe spodnie dresowe w sklepie czy materiał (dzianinę) i będziecie szyć samodzielnie, sprawdzenie składu materiału to najważniejsza sprawa.

Zazwyczaj kupujący zwracają uwagę na fason, detale. I tzreba przyznać obecnie dresy zwykłych dresów nie przypominająnp lampasy, napisy, krocze gdzies w okolicy kolan :). Ale co kto lubi 🙂

Ale ja w tym, krótkim tekście chciałabym zasygnalizować coś, od czego zależy trwałość naszego dresu i przyjemność noszenia. Jak już wielokrotnie pisałam przez ostatnie lata w naszych sklepach jest straszna plaga ubrań z poliestru. I to właśnie tego należy wystrzegać się w składzie materiału, z którego jest dres.

Niektóre dresy są nawet w 100% z poliestru. Dodam dla osób z wrażliwą skórą, to niezbyt miłe uczucie. Takie spodnie, które przylegają do ciała podrażniają skórę, nie przepuszczaja powietrza i strasznie się elektryzują. Dodam, że wyglądają ładnie zazwyczaj do pierwszego prania. Zwłaszcza jeśli zamierzasz uprawiac sport w takim dresie, to ciało będzie się strasznie pocić.

A tak wyglądają spodnie dresowe poliestrowe. Wstyd takie założyć. 🙁

Nawet, jak kupujecie materiał i szyjecie sami wydaje  się, że materiał jest okay. Zazwyczaj dzianina na zewnątrz ma apreturę, dzięki której wygląda dobrze, jest gładka. A po praniu wszystko się zmywa i powstaje widoczne zmechacenie. Od razu wiadomo, że to na pewno nie bawełna. Czasami są to mieszanki akrylu poliestru. Pisałam wcześniej o akrylu, który udaje w ubraniach wełnę, bo jest milutki i puszysty ale mechaci się niemiłosiernie a dodatkowo to plastik fantastik :(.

Kiedyś szyłam prototypy ubrań dziecięchych dla nowopowstającej marki w ubraniami dla dzieci. Klientki zaopatrzyły się w materiały, które kupiły w hurtowni. Oczywiście dzianina- szary melanż zachwalana itp. Ubranka wyszły super. Ale zaproponowałam im, żeby przed szyciem seryjnym sprawdzić ubrana w akcji”, czyli przetestowac  wnoszeniu, praniu. Bo jak zamierzacie coś innym sprzedawać, to trzeba mieć pewność co sprzedajecie, i czy zaraz reklamacji nie będzie. Niestety okazało się, że po pierwszym praniu ubranka strasznie się zmechaciły. Klientki były oburzone, bo kupiły już kilka belek tej dzianiny. Poradziłam, żeby zareklamowac w hurtowni i przedstawić dowody na słabą jakość sprzedawanej dzianiny. Na szczęście sprzedający przyjął zwrot i oddał pieniądze. Zapewne miał świadomość co sprzedaje.

Dlatego, jeśli planujecie tworzyć swoją markę odzieżową, odszywacie prototypy ubrań, to testujcie, testujcie , zanim zainwestujecie w materiał i seryjne szycie w szwalniach ubrań. Bo może się okazać, że stracicie tylko czas i pieniędze, a jakość materiału będzie niezadowalająca. Co dodatkowo będzie rzutować na opinię o Waszej marce i to od samego poczatku. 

 

Dodam, że to właśnie te najbalrdziej popularne i lubiane szare dresy, czyli melanże są najbardziej mechacące. Dlatego, że do ich produkcji dodawany jest poliester w większej ilości. Na przykład u jednego producenta dzianiny z Łodzi proporcje są takie. Przy dzianinach grubych na dresy wszystkie kolory mają skład 80% bawełny i 20 % poliestru. I ten skład się sprawdza, ubrania po wielu praniach, kilku latach noszenia wyglądają super.

Natomiast wszystkie szarości melanże mają w swoim składzie 30-50% poliestru. I niestety po praniu, zwłaszcza w miejscach tarcia np. wewnętrze części ud, boki dzianina się mechaci. Na pewno nie tak bardzo, jak 100% poliestru ale niestety trochę tak. Czego nie ma w innych kolorach.

A w tami razie co wybierać? Oczywiście bawełna 100%. Może być z dodatkiem elestanu lub małym procentem poliestru (do 20%), który zapeni trwałość dzianinie.

 

pozdrawiam serdecznie,

Agnieszka

PS. Kupując dzianinę na dresy dopominajcie się podania składu materiału. Gdyby coś było z nim nie tak, zawsze warto reklamowac u sprzedawcy. Choć niestety zdarza się i tak, że oni sami nie wiedzą co sprzedają. Dlatego, jak sprzedawca nie jest pewny co sprzedaje i nie ma ciągłości dostaw, to lepiej nie ryzykować, zwłaszcza, jak tworzycie markę odzieżową!!!

You may also like

5 komentarzy

MonikT 13 kwietnia 2021 - 5:52 pm

Dzięki za pomocny wpis. Bo dresy to teraz niestety codzienność home office:)

Reply
Sebastian 17 listopada 2022 - 1:45 pm

Ja kupiłem spodnie dresowe przez allegro. Myślę, kupie jakieś droższe, będą lepsze niż te za 20 zł w klepko. Kupiłem i nawet nie zdążyłem wyprać, kilka razy ubrałem i zmechaciły się strasznie. 100 % bawełna. A miały być na chwilowe wypady z domu, do paczkomatu itp.

Reply
Agnieszka 18 listopada 2022 - 11:03 am

Widocznie nie była to bawełna w 100%. Bawełna nie zmechaci się. Niestety producenci często nie podają prawdziwych informacji na metkach.

Reply
renata 10 stycznia 2023 - 5:51 pm

dziekuje 🙂 teraz wiem dlaczego moje spodnie dresowe z HM, ten sam model ale w roznych kolorach, jedne mechaca sie a drugie nie. Te z 80% bawelny wygladaja super, a te z 60% bawelny slabo, jakby mialy z 20 lat 😉

Reply
Agnieszka 10 stycznia 2023 - 7:39 pm

Dziękuję za komentarz.
% mają znaczenie;), a konkretnie skład procentowy włókien w dzianinie. Im więcej poliestru a mniej bawełny, tym gorszy wygląd ubrań w użytkowaniu.

Reply

Leave a Comment

Translate »