Drapiąca czapka i co z nią począć.

Sezon ciepłych dodatków już nadchodzi, więc zabieramy się za przegląd.

Jeśli dopiero rozglądacie się za czapką lub szalikiem na nowy sezon mam kilka wskazówek.

Jeśli zależy Wam na ciepłych dodatkach zwróćcie uwagę na materiał/ włóczkę , z której jest wykonana czapka/ szalik/ sweter/ rękawice. Na przykład Akryl Was na pewno nie ogrzeje. A może szybko się zmechacić i będzie do wyrzucenia:(

Starajcie się wybierać ubrania z naturalnych materiałów bawełna, wełna i mieszanek tych materiałów. Z tym, żeby w składzie stanowiły większy procentowy udział. 

Co jeszcze ważne, splot dzianiny. Jeśli czapka będzie rzadko dziana tzn. będzie miała duże luźne oczka to raczej zbyt dużo ciepła nie da w chlodne dni.

A co można poradzić jeśli już macie cudowną czapkę z wełny ale ona “drapie” Was w głowę? A może jest zbyt przewiewna?

Można taką czapkę podszyć inną dzianiną. Najlepiej, żeby była z naturalnych włókien. Najlepiej nie stosować poliestrowego polaru, który jest zazwyczaj stosowany w gotowych czapkach. Bo to nie ma sensu. Wełna ma za zadanie przekazywać ciepło, ogrzewać. A jak pomiędzy wełnę wstawimy poliester (syntetyczny materiał) to nie będzie spełniać swojej funkcji. A skóra będzie bardziej się pocić, nie z ciepła ale braku dostępu powietrza. 

Ale do rzeczy. 

Ja zastosowałam bawełnianą dzianinę(z niewielka domieszką elastanu). Czapka się rozciąga, dlatego spodnia warstwa też powinna. Stad wybór dzianiny. Wytarczy wyciąć kawałek materiału podobnej wielkosci jak czapka. Zszyć bok na mazynie bądź ręcznie. Następnie przyzyć ręcznie do brzegu czapki. Tak żeby nie była widoczna na prawej stronie. 

Potem podwijamy materiał i doszywamy do góry/ środka czapki, również ręcznie.

Do przyszywania używałam nici elastycznych, żeby przy nakładaniu/ rozciąganiu czapki nici nie popękały.

W ten sposób czapka jest przyjemniejsza w noszeniu i dodatkowo cieplejsza.

Pozdrawiam

Agnieszka – KAgi