Jakie to jest -ŚMIERDZĄCE SZYCIE, myślisz sobie? Dla niektórych osób tytuł może wydawać się kontrowersyjny. Ale niestety to taka niezbyt miła prawda o szyciu usługowym. To niechlubny element zaplecza pracowni krawieckiej związanej z obsługą klientów.
Nie spodziewałam się tego, nawet do głowy by mi to nie przyszło, że będę miała związek ze śmierdzącym szyciem. Tak, dobrze przeczytałaś. Do pracowni krawieckiej klient może przynieść Ci coś takiego, że włosy stają dęba a nos wykręca się w drugą stronę. Eeeeeeeeh
Jeśli chcesz prowadzić pracownie krawiecką, pracownię poprawek krawieckich lub jakiekolwiek usługi krawieckie – przygotuj się!
Sama umiejętność szycia to tylko część. Szkoda, że ja zaczynałam, nikt nie dzielił się praktyczną wiedzą. Nie było nikogo, kto doradzał przy prowadzeniu biznesu krawieckiego. Teraz, to ja już sama udzielam konsultacji krawieckich. Ale musiałam nauczyć się wszystkiego sama w boju, w praktyce, na własnych czasami trudnych lekcjach.
Wracam do tematu.., oto kilka przykładów, jak można stracić ochotę do szycia (z praktyki krawieckiej):
Wyobraź sobie, że dostajesz pościel od klientki do przeróbki. Coś tam pękło, czy coś skrócić trzeba. Zapisałaś co masz robić. Zabierasz się do pracy. Wyciągasz pościel z torby, w które została przyniesiona, a tam……….. atakuje Cię odór moczu!!! Tak, kojarzysz, że w tej rodzinie są małe dzieci. Ale żeby przynieść zasikaną pościel do krawcowej????? Litości!!
Spodnie z piaskownicy – masz spodnie męskie do skrócenia, przerobienia dołu nogawek. Zaczynasz pruć, a tu piach sypie się ze spodni. A dół nogawek dodatkwow ochlapany błotem. Przyjemnie??
Przepocony garnitur, po weselu z różnymi plamami niewiadomego pochodzenia, który wisiał w szafie dobrych kilka miesięcy czy rok do następnego wesela. I jak coś takiego dotykać ?
Klejąca koszula – przyszła moja stała klientka z dorosłym synem. Elegancki młody mężczyzna. Tak specjalnie opisuje, bo chcę żebyś wiedziała – takie sytuacje zdarzają się niezależnie od zamożności klientów, ich wykształcenia czy zajmowanego stanowiska! Miały być taliowane koszule, no i niestety te koszule nie były świeże. Oprócz taliowania miały być zwężane po bokach, a pod pachami były niespodzianki. Koszule były przepocone a pot już przyschnięty pod pachami i klejący. Gdyby to był obcy klient, to bym szybko zareagowała. Ale z wieloletnią klientką nie wiedziałam, jak się zachować. Zabrakło mi asertywności, żeby przekazać- takich koszul nie poprawiam !
Dodatkowo bardzo częste przypadki to ubranie śmierdzace papierosami. Dla osób, które nie palą papierosów, zapach ten do najładniejszych nie należy !!! Co z tym zrobić, na wdechu szyć?
Bardzo częste teksty klientów zlecających szycie/ poprawki krawieckie:
„Przyniosłam, a potem upiorę po poprawce/ oddam do pralni”. „Właśnie zdjęłam zasłony do skrócenia. Potem je upiorę”
Pomyśl tylko, za jaką karę krawcowa ma wąchać śmierdzące ubranie czy zakurzone zasłony zdjęte przed chwilą z okien???
Czy kiedykolwiek miałaś takie przypadki przyjmując zlecenia krawieckie? Nawet prywatnie od znajomych i nie wiedziałaś, jak zachować się z takim nieczystym ubraniem?
Mam nadzieję, że mimo tych konkretnych przykładów „śmierdzącego” szycia z mojej praktyki zawodowej, nie przeraziłam Cię za bardzo 😉
Czemu o tym piszę? Nie, żeby narzekać czy obgadywać klientów. Gdyby mnie ktoś nauczył, jak się przygotować do prowadzenia pracowni krawieckiej…na co uważać, mogłabym uniknąć niemiłych niespodzianek. Gdyby istniały konsultacje krawieckie, gdy zaczynałam, to teraz byłabym w innym miejscu – na pewno dalej.
Teraz to ja chcę Cię nauczyć, co z tym zrobić, żebyś nie musiała popełniać tych samych błędów co ja.
Podstawa to ZASADY Twojej pracowni krawieckiej szycia na miarę/ poprawek krawieckich. To Ty je ustalasz. Zaczynając od godzin pracy, sposobu płatności, terminów . Oczywiście dotyczy to tego, co i jak szyjesz czy poprawiasz. Warto wyraźnie zaznaczyć, że nie przyjmujesz brudnych ubrań i rzeczy !
Nie wierz też, na słowo. Po prostu sprawdź ubranie, wyjmij rzeczy z torby, w której przyniósł ją klient i oceń sama. Ubrania i też materiały. Tkaniny zdarzają się też przeleżałe, śmierdzące papierosami lub jedzeniem.
Wszystko ma być czyste, bo Ty będziesz z tym pracować !!!
Co jest najważniejsze, przygotowane zasady umieść na swojej stronie internetowej (jeśli masz) lub FB, a przede wszystkim w miejscu pracy. Niech klienci przychodzący też to widzą.
To reguły pracy, jak każde inne, nie ma co się obrażać. Trzeba się nauczyć asertywności i konsekwencji. Chodzi o Twój komfort pracy, więc potraktuj to poważnie!
W tym wpisie pokazałam, jak wyglądają niektóre niemiłe sytuacje w pracy krawcowej. Tak na koniec dodam dobrą wiadomość, ten rodzaj klientów ze „śmierdzącym szyciem” to mniejszość. Ale warto przygotować się na również takie sytuacje.
Jeśli chcesz uniknąć wielu niemiłych sytuacji w swojej pracowni krawieckiej przygotuj zasady.
Ustal regulami świadczenia usług krawieckich i powiadom o tym klientów. By ułatwić Ci pracę przygotowałam ebook :JAK STWORZYĆ ZASADY SWOJEJ PRACOWNI KRAWIECKIEJ. Lista rzeczy, które warto uwzględnić w swoich zasadach świadczenia usłyg krawieckich, by praca szła bezproblemowo. Cena 15 zł . Więcej informacji znajdziesz na stronie:Ebooki krawieckie
Życzę Ci przyjemnego środowiska pracy i wspaniałych klientów. A jeśli potrzebujesz wsparcia, doradztwa w zakresie szycia, przygotowania, czegokolwiek związanego z krawiectwem, zapraszam na konsultacje i do współpracy :https://szyciezkagi.pl/zakres-swiadczonych-uslug-krawieckich/
Agnieszka