Szycie i wykończenie ubrań ze skóry naturalnej wymaga uwagi i precyzji, bo każdy ślad naszego błędu może być potem widoczny.

blog o szyciu skór

 

To co niezbędne przy szyciu ubrań i dodatków ze skóry naturalnej pisałam wcześniej. Dzisiaj tylko o wykończeniu zapasów szwów.

Jak już może sprawdziliście w akcji, zapasy szwów nie da się zaprasować żeby ładnie przylegały (czy to rozłożone, czy to na jednej stronie).

A propos jak ktoś nie wie, zapsy szwów to kawałek materiału liczony od ściegu zszywającego warstwy (tu przód i tył spódnicy) do krawędzi / brzegu materiału. Na zdjęciu widoczny od zaznaczenia kredą.

A pewnie ktoś by powiedział ale po co mają przylegać te zapasy? A po to, żeby prawa strona ubrania ładnie wyglądała i płasko przylegała do ciała.

Niektórzy prawie do wszystkiego od łat, po podkładanie dołów spodni/ spódnic i wszystkiego co się da stosują taśmę termo. Ja nie polecam, jak dla mnie jest mało trwała i może zostawiać ślady na skórze. Zwłaszcza nieprzydatna w ubraniach, które pierzemy w pralce.

 

Do skóry polecam specjalny klej np. BUDAPREM. Klej łatwo kupić, jest popularny i można go nabyć np. w punktach wykonujących naprawy szewskie w centrach handlowych.

Klej jest dobry, tylko jak ze wszystkim nie należy z nim przesadzać 😉

A propos tego kleju, jednemu z moich klientów, rozpruła się kamizelka z boku.  I nie wiem, czy umiejętności szycia ręcznego nie posiadał i chciał na szybko, skleił materiał właśnie tym klejem. To była ciężka przeprawa, żeby uratować  tą kamizelkę . Tak ku przestrodze 🙂 

Klej jest taki gęsty, glutowaty, więc należy rozsmarować cienką warstwą po dwóch stronach (zapas szwu i kawałek skóry do której będzie przylegał ). Do tego stosuję pędzelek, który tylko do tego używam. Można też używać patyczka, starej małej linijki.

pzreróbki skórzanych ubrań

Trzeba pozwolić, żeby klej 2-3 minuty odparował. Uprzedzam, że niestety śmierdzi, ale ważne że trzyma dobrze :).

Po chwili dokładnie rozkładamy zapasy szwów dociskając warstwy do siebie, tak żeby się skleiły.

blog poprawki krawieckie

 

Jak widać, wszystko ładnie przylega. I zazwyczaj jak się szyje ubrania ze skóry lub ekoskóry, że  wszystkie szwy i podłożenia podklejamy :).

Jeśli coś poprawiacie, tak jak ja tą zieloną zamszową spódnicę, to na pewno zastaniecie przyklejone zapasy szwów. Trzeba je delikatnie odciągać/ odklejać, żeby nie porwać skóry. W starszych ubraniach robi się to już łatwiej, bo klej tak jak wszystko ma swój termin. Ale szwy jak raz zostały podklejone to ładnie są rozłożone nawet jak klej się wykruszył.

 

Teraz dużo rzeczy robi się z recyklingu, starych skórzanych niemodnych już kurtek i płaszczy. Więc, możecie poszukać w rodzinnych zasobach może znajdziecie jakieś “perełki” zapomniane, które można przerobić. Im większe ubranie, tym więcej możliwości. 🙂

Nie wiem, kto pamięta jak były modne kurtki skórzane takie z bufiastymi rękawami, ;). Ja miałam jako nastolatka taką kurtkę. A teraz było by co z tego uszyć np.  kamizelkę, spódnicę a chociażby torebkę, hmmm….

 

PS.  Jeśli zajmujecie się szyciem, to czy jak widzicie jakieś braki w ubraniach, to Was nie ” boli “??? 🙂 Jak w tej spódnicy nieobrzucone w żaden spodób worki kieszeniowe. Może u mnie to takie zawodowe “spaczenie”  :). Ale nie wiem, jak można sprzedać drogą spódnicę ze strzępiąca się podszewką. Oczywiście nie widać tego na wierzchu, spódnicę skórzaną, zwłaszcza zamszową czyści się w pralni, ale to takie niestetyczne. Ale może tylko dla mnie. Chociaż mam nadzieję, że zwracacie uwagę na wykończenie.

 

Pozdrawiam ciepło i do następnego razu 🙂

Aga Kułakowska KAgi

 

You may also like

Leave a Comment

Translate »