W tym wpisie chcę Ci pokazać, jak zwężać za szeroki kożuch na przykładzie sztucznego kożucha. I jednocześnie chcę Cię zachęcić do planowania szycia, poprawek ubrań z wyprzedzeniem o jeden sezon.
Ten kożuch trafił do mojej pracowni we wrześniu. Tak, we wrześniu Klientka przyniosła do zmniejszenia, bo był za duży. Fajnie by było, żeby każdy Klient myślał w ten sposób i z wyprzedzeniem planował poprawki i szycie ubrań na miarę. Bo prawda jest taka, że pewne sytuacje np. jak pory roku przychodzą nieuchronnie i wiemy kiedy. A nagminnie się zdarza, że Klienci myślą o szyciu płaszcza ciepłego na miarę dopiero w listopadzie lub na początku grudnia, jak już jest zimno. I potem niecierpliwią się, bo chcą go już mieć.
Dlatego planuj szycie i poprawki sezon wcześniej. To znaczy jesienią szyj ubrania zimowe, zimą na wiosnę, wiosną na lato a latem na jesień. Ważne święta jak Boże Narodzenie, Wielkanoc czy inne ważne dla Ciebie okazje mają stałą datę, więc czemu by nie zaplanować tego w co się ubierzesz, czego będziesz potrzebować wcześniej?
Nie daj się zaskoczyć, jak drogowcy nadejściem zimy. PLANUJ SZYCIE SEZON WCZEŚNIEJ 🙂
A wracając do kożucha. Był to eko-kożuch, czyli materiał imitujący skórę wyprawioną na zamsz. A w sumie to było połączenie (sklejonie) dwóch dzianin, jedna zamszowa a druga futerko. Kożuch był szyty na surowo z nakładanymi szwami. Już coś o tym sposobie szycia pisałam ostatnio. Jeśli nie czytałeś, to tu jest link do tego artykułu: Szycie płaszcza na surowo z nakładanymi szwami. Łatwiej szyje się w ten sposób od początku, trochę gorzej, gdy robi sie poprawki, jak w tym przypadku. Ale wszysto, to kwestia wprawy. Damy radę 🙂
Jeśli już wiesz ile zwęzić na każdym szwie, należy rozpruć dane szwy i nanieść oznaczenia ile będzie trzeba je ściąć. Pamiętaj o tym, żeby kroić dokładnie i estetycznie.
Po ścięciu nadmiaru materiału, wierzchnią warstwę należy (tą którą będziemy nakładać) lekko podgolić z futerka przy krawędzi. Po pierwsze będzie łatwiej szyć, a po drugie futerko nie będzie tak wystawać z brzegu. Po spięciu stębnujemy po wierzchu. Ja szyłam ok 3 mm od krawędzi. Można też zrobić podwójną stębnówkę.
Szycie czy poprawa kożucha przysparza nieco problemów ze względu na swoją grubość. Chodzi o futerko, które jest na lewej stronie. W tym przypadku nie było jeszcze tak ciężko, bo był to sztuczny kożuch. Dlatego materiał był miękki mimo swej grubości.
Skóra naturalna jest grubsza od materiału, więc trzeba dobrać odpowienią igłę i docisnąć stopkę maszyny. Pamiętaj, że jeśli stębnujesz po wierzchu skórę naturalną, zwłaszcza licową przyda Ci się stopka teflonowa. Bo ona łatwiej przesuwa się po skórze. Zwykła metalowa stopka może blokować szycie.
Jeśli interesuje Cię, jak szyć skórę lub odzież skóropodobną zapraszam Cię do przeczytania mojego wpisu na ten temat: Szycie skóry i skóropodobnych materiałów
Kożuch, który poprawiałam był za duży nie tylko w szerokości, również rękawy były do zwężenia. Rękawy były szyte normalnie, czyli zszywane prawa strona do prawej. Ale w tej opcji szycia też nie dało się przyspieszyć :). Bo opór stawiało gęste futerko, które wkręcało się pod stopkę i igłę. Dlatego trzeba było szyć powoli przygładzając włos blisko stopki.
W tym sztucznym kożuchu było pewne ułatwienie, coś czego nie zastosujemy szyjąc z naturalnej skóry. A mianowicie, to był materiał, więc można było używać szpileczek. Natomiast na skórze zostałyby ślady, chyba że wepniesz je dokładnie tam, gdzie będzie potem stębnowanie.
Pamiętaj, żeby się nie spieszyć szyjąc ubrania z grubego materiału z włosem np. futerka, kożuchy. Takie materiały bardzo łatwo się przesuwają. Jedna strona może wdać się bardziej i bok wyjdzie różnej długości. Dlatego dużo CIERPLIWOŚCI i DOKŁADNOŚCI CI życzę. Wszystko da się zrobić. Jeśli nie szyłeś/ nie poprawiałeś jeszcze kożucha, to wszystko da się zrobić. Zaplanuj szycie z wyprzedzeniem, żeby potem mroźna zima Ciebie nie popędzała:).
Krótko o tym kożuchu opowiadałam również w filmie na swoim kanale na YouTube, zapraszam do oglądania i do subskrypcji:
Mam nadzieję, że powyższe wskazówki były dla Ciebie przydatne. Powodzenia.
A jeśli masz problemy z szyciem, to pisz śmiało do mnie kontakt z Agą
Pozdrawiam ciepło
Agnieszka