Kiedyś halka była czymś co prawie każda kobieta miała w szafie. W naturalnym kolorze, tylko pod spódnicę lub na ramiączka. Sama pamiętam, że mama, babcia, miały halki. A teraz …. to rzadkość, chociaż sama zobaczysz, jak przyjemnie nosić halkę pod sukienką 🙂
Pomysł na taka dopasowaną halkę zrodził się w sezonie jesienno-zimowym, stąd te rękawki. Bardzo często w chłodniejszym okresie nosimy sukienki z dzianin, sweterkowe, które łatwo podciągają się o rajstopy. Z drugiej strony, gdy mamy luźniejsza sukienkę, to jest tak mało przyjemnie zimą bez czegoś przy ciele. Dlatego, też halka jest funkcjonalna, bo na niej lepiej leży sukienka, nie przebija bielizna czy rajstopy. A dodatkowo jest przyjemniej i cieplej :).
Trochę na ten temat opowiadam w tym filmie:
Dodpowiem, że wybór materiału na halkę też ma znaczenie. Najlepiej sprawdzają się takie, które są śliskie , czyli dzianina na t-shirt się nie sprawdzi.
Szycie, jest proste, bo to w sumie przedłużenie dopasowanej bluzki. Jeśli masz formę na dopasowaną bluzkę z dzianiny to wystarczy tylko wydłużyć uwzględniając obwód w biodrach i długość. Jeśli chcesz mieć uniwersalną halkę pod sukienki jesienno-zimowe, to musi być ona krótsza o kilka centymetrów od Twojej, najkrótszej sukienki. Tak żeby nie wystawała spod niej.
Na poczatku myślałam, żeby haleczka była gładka bez żadnych dodatków. Ale po przymiarce wydała mi się trochę smutna :(. To nieważne, że nikt nie widzi jak wygląda, bo jest pod ubraniem. Ale to tak samo, jak z bielizną fajnie jest mieć ładną bieliznę na sobie. Świadomość, że ma się na sobie coś ładnego od razu poprawia nastrój. Dlatego zdecydowałam się ozdobić dekolt i dół halki elastyczną koronką. Niby nic wielkiego ale jest różnica :).
I najważniejsze, teraz zwiększył się komfort noszenia sukienek dopasowanych z dzianiny. A w tych luźniejszych sukienkach, zawsze jest przyjemniej chodzić, bo pod spodem przylega do ciała halk. Jest przyjemniej i cieplej w chłodniejsze dni. Na przykład w takiej koszulowej sukience z flaneli :). Gdy sukienka nie posiada podszewki, to taka halka robi to co podszewka. Dzięki niej sukienka układa się lepiej.
Mam nadzieję, że dziewczyny i kobiety częściej będą nosiły halkę pod sukienką lub spódnicą, bo to bardzo fajna i seksowna część garderoby.
A to druga część filmu przedstawiająca gotową halkę :
Pozdrawiam ciepło,
Agnieszka